Wendy Wyman McGinty 'Body in analysis: authentic movement and witness in analytical practice' JAP, 1998, 43, 239-260
Relacja pomiędzy ciałem i psyche była w kręgu zainteresowania psychologii głębi od samego początku. Freud zakładał, że świadomość ma swoje źródła w ciele i widział obraz ciała jako jądro ego. Jung w pracy wczesnej z schizofreniczkami używał ruchu do komunikacji z świadomością, później to się rozwinęło w terapię tańcem.
Zdaniem autorki artykułu Często pacjenci komunikują poprzez ciało to, co nie są w stanie wyrazić werbalnie, ponieważ to nie jest dostępne jako mentalne doświadczenie. Celem terapii jest wesprzeć pacjenta w rozwoju i podtrzymaniu przestrzeni dla zadumy, w której obrazy i uczucia mogą zacząć się wyłaniać i tworzyć połączenia w właściwym im czasie.
W artykule następuje odniesienie terapii do Winnicottowskiej dobrej matki, która jest w stanie kontenerować, metabolizować (przetwarzać) i reflektować z powrotem noworodkowi zrozumienie jego wewnętrznego świata, tak terapeuta w pracy z ciałem próbuje zrozumieć somatyczną ekspresję pacjenta.
Doświadczenia kliniczne autorki artykułu wskazują na to, że ekspresja wyobrażeń i zdolność do symbolicznej pracy jest poważnie uszkodzona u niektórych pacjentów, szczególnie u osób z narcystycznym zranieniem, którzy demonstrowali głęboki brak odzwierciedlania. Takie osoby dążą w kierunku konkretu a nie symbolicznego myślenia o sobie.
Pacjenci z borderline albo narcystycznie zranieni często charakteryzują się ostrym poczuciem wstydu, który egzystuje w jądrze cielesnego poziomu. Jest to głęboko związane z lękiem, że jeśli uczucia leżące u podstaw symptomów zostaną rozpoznane, oni zawładną lub unicestwią self lub obiekt. Wewnętrzne dziecko zmaga się by unieść te nieprzetworzone afekty w ciele i sposobem na ich komunikowanie jest somatyzacja ciała.
Najnowsze komentarze